W ostatnim czasie sporo grzybów na moim stole mimo, że ich nie zbieram . Dobrze jest mieć ludzi od rzeczy, których nie lubi się robić. Tak mam ze zbieraniem grzybów, które przyjeżdżają do mnie już zebrane w wiaderku. Ja w zamian coś z nich gotuję i częstuje zbieraczy. Współpraca wzorcowa!

Składniki: (na około 4 porcje)
- 600g schabu
- 500g opieniek
- 5-6 łyżek mąki
- olej
- duża cebula
- sól
- świeżo mielony czarny pieprz
- kilka liści laurowych
- kilka ziaren ziela angielskiego
- 250ml śmietanki kremówki
- 1l bulionu
Schab pokrój na plastry. Delikatnie je rozbij. Oprósz solą i pieprzem i obtocz w mące. W głębokiej patelni na rozgrzanym oleju usmaż je z obu stron do zarumienienia. Zdejmij z patelni na talerz. Obierz cebulę i pokrój ją drobno i usmaż na tej samej patelni do osiągnięcia złotego koloru. W międzyczasie opłucz i oczyść opieńki. dodaj je do cebuli i zalej połową bulionu. Dodaj liście laurowe i ziele angielskie. Duś na wolnym ogniu przez około godzinę w razie potrzeby podlewając kolejną porcją bulionu. Po tym czasie w patelni ponownie umieść schab i wlej śmietankę kremówkę. Duś przez kolejne kilkanaście minut aż wszystko stanie się miękkie, a sos zredukuje się i zgęstnieje. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Smacznego!
By być na bieżąco z nowymi wpisami zaobserwuj bloga w mediach społecznościowych!
Skomentuj