Bez dwóch zdań jednym z moich ulubionych ulicznych dań jest Saj Borek czyli ciasto yuffka, znane w wielu innych miejscach jako ciasto filo rozwałkowane nieco grubiej niż na klasyczny borek z dodatkiem farszu wyłożonego na połowę ciasta i sklejone mniej więcej na kształt dużego pieroga. Dziś wersja ze szpinakiem i serem feta, ale popularne są także wersje z ziemniakami, cebulą i płatkami z papryczek aleppo czy mielonym mięsem, pomidorami i papryką. Każda brzmi świetnie, ale dziś jak wspominałem szpinak i feta. Jeśli jesteście ciekawi i macie ochotę spróbować tych pysznych placków zapraszam w głąb wpisu po przepis.



Składniki: (na około 8 placków)
Ciasto yuffka:
- 300g mąki pszennej + dodatkowa mąka do podsypywania ciasta przy wałkowaniu (świetnie sprawdzi się tu skrobia ziemniaczana)
- łyżeczka soli
- około 200ml wody
Farsz szpinakowy:
- 200g świeżego szpinaku
- 250g sera feta
- pęczek świeżych liści pietruszki
- cebula
- 4 ząbki czosnku
- szczypta gruboziarnistej soli morskiej
- szczypta świeżo mielonego czarnego pieprzu
- łyżka masła
Przygotowanie ciasta:
Przesiej mąkę do miski i dodaj sól. Powoli dodawaj przygotowaną wodę. Wymieszaj całość i zacznij wyrabiać powstające ciasto. Rób to przez około 4-5 minut po czym złóż ciasto w kulę i pozostaw by odpoczęło przez 15 minut. Ostrzegam, że w tym momencie ciasto może być bardzo kleiste. Po odpoczynku nieco jego wilgoci powinno zostać wchłonięte. Po upływie kwadransa ponownie zacznij wyrabiać ciasto i znów rób to przez 4-5 minut lub do momentu, gdy stanie się gładkie i jednolite. Tak przygotowane ciasto podziel na 8 równych części po mniej więcej 50g. Uformuj z nich kule i pozostaw pod przykryciem na około pół godziny. W tym czasie zajmij się farszem.
Przygotowanie farszu:
Obierz cebulę i czosnek, posiekaj je drobno. Na patelni roztop masło. Gdy stanie się płynne zeszklij na nim posiekaną cebulę i czosnek co jakiś czas mieszając. W międzyczasie opłucz szpinak i nieco go przesiekaj. Gdy cebula i czosnek staną się szkliste dodaj szpinak i smaż całość razem przez około 2 minuty. W międzyczasie dodaj pokruszoną fetę oraz gruboziarnistą sól morską i świeżo mielony czarny pieprz. Całość wymieszaj i zdejmij z palnika. Gdy nieco przestygnie, a ciasto będzie gotowe do rozwałkowania.
Składanie i smażenie na suchej patelni:
Po upływie pół godziny w trakcie których ciasto odpocznie i przygotujesz farsz przygotuj blat lub stolnicę posypując je odrobiną mąki (jak pisałem świetnie sprawdzi się tu skrobia ziemniaczana). Połóż pierwszą kulę, obtocz ją delikatnie i zacznij wałkować. Na bliskim wschodzie mają do tego cudowne wałki o nazwie oklava, które są bardzo szerokie i cienkie, ale takie jakie znamy z naszych kuchni oczywiście też się sprawdzą takie wałki jakie znamy z naszych domów. Należy jednak uważać by ciasto nie podwijało się pod siebie i nie fałdowało, ponieważ ma do tego skłonności. Rozwałkowane ciasto ma mieć grubość około 1-2mm i średnicę około 20cm. Zacznij rozgrzewać suchą patelnię, a idealnie byłoby posiadać żeliwną blachę na kuchni. Ja niestety takiej nie mam, więc korzystam z suchej nieprzywierającej patelni. Na połowę rozwałkowanego ciasta wyłóż farsz pozostawiając około 0,5-1cm wolnego ciasta z brzegu. Drugą połowę ciasta złóż i sklej oba brzegi. Gdy patelnia lub blacha będą już mocno rozgrzane strzep z saj borka pozostałą mąkę i wyłóż je na miejsce gdzie będziesz je smażyć. Rób to przez około 45-60 sekund z każdej strony. Na powierzchni ciasta powinny pojawić się piękne, rumiane bąble. Gotowe wyłóż na talerz i posmaruj roztopionym masłem lub połóż na wierzchu cienki plaster masła, który momentalnie zacznie się roztapiać na gorącym cieście. To samo zrób z pozostałymi kulami. Smacznego!
By być na bieżąco z nowymi wpisami zaobserwuj bloga w mediach społecznościowych!
Skomentuj